Uff, jak gorąco! Domowe sposoby na ochłodę

Każdy z nas to zna: niby noc, a gorąco jak w piekle. Łóżko z każdą chwilą coraz bardziej przypomina narzędzie tortur. Nic nie pomaga i kolejne mijające minuty dobitnie uświadamiają nam, że tej nocy nie wyśpimy się ani trochę. Jasne, można powiedzieć, że wszystkie te problemy rozwiązałaby porządna klimatyzacja: ale przecież w Polsce mało kto ją ma! Większość z nas musi zadowolić się sprytnymi domowymi środkami. Dziś przedstawiamy Wam 10 najlepszych z nich!

1. Strategicznie wybieraj materiały

Nieważne, czy mówimy o pościeli, ubraniach, bieliźnie czy czymkolwiek innym: luźne, przewiewne i naturalne tkaniny to jedna z najlepszych broni w walce z upałem. Poliester, sztuczny jedwab, skaj i inne tym podobne tkaniny zachowaj na chłodniejsze dni!

2. Wykorzystaj lodówkę

Ach, lodówka. Jest przydatna nie tylko wtedy, gdy chcemy sięgnąć po chłodny napój! Jeśli pragniesz odrobiny szybkiego orzeźwienia, zmocz duży bawełniany szal (może być też prześcieradło) i porządnie odciśnij go z wody, aby był tylko minimalnie wilgotny, a następnie włóż go (najlepiej w plastikowym worku) na kilkanaście minut do zamrażarki. Owinięcie się taką lodowatą tkaniną da wprawdzie chwilową, ale za to bardzo przyjemną ulgę!

3. Nie wpuszczaj gorącego powietrza

Jeśli masz wentylator, prawdopodobnie jego strumień kierujesz na siebie. Znacznie lepszym pomysłem może okazać się skierowanie go ku oknu – aby wypychał gorące powietrze!

4. Schłódź się lodowatą bryzą

Skoro przy wentylatorze jesteśmy: aby nie popychał on tylko ciepłego powietrza, lecz realnie chłodził, możesz postawić przed nim płytki pojemnik wypełniony lodem: zamiast „zwykłego”, upalnego powietrza wentylator zacznie rozsiewać mroźną bryzę.

5. Weź zimny prysznic

Wiemy, trudno się do tego zmusić, ale zapewniamy: nic nie orzeźwia tak, jak cudowny, lodowaty prysznic. Ważna uwaga: tego sposobu powinny unikać osoby z problemami kardiologicznymi!

6. Znaj swoje zimne punkty

Jeżeli potrzebujesz ochłody teraz-zaraz-już, powinieneś wiedzieć, jakie części ciała należy schładzać dla maksymalnego efektu. Są to, najprościej rzecz ujmując, te miejsca, w których wyczuwalny jest puls, zwłaszcza nadgarstki – a także kark, krocze, kostki i tylna strona kolan.

7. Unikaj towarzystwa

Powiedzmy sobie szczerze: w czasie fali upałów inni ludzie to tylko wielkie, pulsujące zbiorniki gorąca. W miarę możliwości unikaj więc zatłoczonych miejsc – zwłaszcza jeśli nie są dobrze wentylowane.

8. Pij zimną wodę

Tylko tyle i aż tyle. Nie działa? Pij więcej. I wybieraj zimniejszą wodę.

9. Wyproś ciepłe powietrze

Zmocz w lodowatej wodzie ręcznik, wykręć go tylko o tyle, by nie kapał i zawieś w futrynie drzwi balkonowych albo w ramie okna. Będzie schładzał i nawilżał powietrze dostające się do wnętrza.

10. Zadbaj o zimne stopy

Znasz to uczucie, gdy zimą w łóżku całemu ciału jest już przyjemnie ciepło, ale zimne stopy nie pozwalają nam się naprawdę zrelaksować? Temperatura stóp ma bardzo duży wpływ na nasze ogólne odczuwanie ciepłoty ciała, dlatego porządne ich schłodzenie, na przykład przed snem, może znacznie zwiększyć nasz komfort temperaturowy. Wersja dla odważnych: pracując przy biurku, trzymaj stopy w misce z zimną wodą!